Jak dla mnie najlepsze jRPG w jakie grałem od czasu Final Fantasy X. Długa, wciągająca o pięknej
grafice. Polecam!
Fabuła może dla niektórych być zbyt infantylna ale mi nie przeszkadzała. Co do wyglądu to sama gra wygląda jak anime co dla mnie jest wielkim plusem.
Taka zwykła "bajka to raczej nie jest, bardziej interaktywne anime (cut scenki jak żywcem wyjęte z filmów studia Ghibli). Nie określiłbym fabułę mianem "infantylnej". Ma swoje dojrzałe momenty, zwracając jednocześnie na ważne życiowe aspekty. Fakt, są stworki i wszelkiego rodzaju słodkości, taka koncepcja, która ma swój urok. Nie oznacza, to że fabuła jest mało wymagająca i dla byle szczyla z podbazy.
Popieram. Genialne jRPG !!!! :D
Jest w niej wszystko, co najlepsze:
- rewelacyjna oprawa audiowizualna,
- obszerny, tajemniczy świat,
- mnóstwo stworzeń do wyboru, które możemy wziąć do walk (familiars),
- dużo zadań do wykonania poza fabułą i masa ukrytych rzeczy, miejsc, które z czasem zdobywamy nie tylko pieszo...