Czekałem aż się pojawi Kong Kong albo Godzilla a do wiedźminów dołączy Batman.
Nie musze zapominać książek, ale mogę serial traktować jako coś nowego, bo to jest coś nowego. Jak bym chciał przypomnieć sobie fabułę książek to nie oglądał bym serialu tylko przeczytał jeszcze raz książki... A czyż nie jest fantastyczne, że dostałem 3 różne i do tego zrobione na minimum dobrym poziomie historie w moim prawie ulubionym uniwersum? (książki, gry, serial). niszczysz sobie masę seriali/filmów patrząc przez pryzmat orginału. Bo jak sam napisales serial jest spoko. Adaptacja książki nigdy nie sprosta naszej wyobrazni, dlatego lepiej oglądać i nie porównywać do książki.
Bez hejtu i pozdro
Po otwarciu portalu do innych światów smoki będące przedstawicielami sił Chaosu są całkiem uzasadnione. Wiedzminów się w serialu namnożyło ponad miarę. W książce zimowało raptem czterech, więc to że pozwolono odejść nadmiarowym wcale mi nie przeszkadza. A i sama wizja Ciri całkiem udana. Jeż nie znika.
I widzę że dobrze myślisz, (podobnie do Pani Lauren) Do tego dodać jeszcze może jakieś pokemony, w trzecim sezonie żółwie ninja i spoko. Mam nadzieję że pani Showrunnerka to przeczyta i weźmie pomysły bo są tak dobre jak te z tego serialu.