Serial schodzi na psy. Ten odcinek jest tego koronnym dowodem. Tutaj nic się nie działo. To wszystko mogłoby się zmieścić w 10 minutach. Męczą mnie te niby filozoficzne rozmowy, te niby pełne psychologicznej głębi dywagacje.
Ludzie piszą, że ostatnie filmy to zapychacze z powodu pandemiopsychozy. Nie rozumiem. Czyli...
RZECZYWIŚCIE CZAS ZAKOŃCZYĆ TWD
Kompletny brak pomysłu na dalszy rozwój serialu. Od dawna było męczące skakanie w czasie, wątkach i grupach bohaterów serialu. Teraz to już kompletna kompromitacja twórców.
W zasadzie mogliśmy zobaczyć jak wygląda osoba chora na głowę. Prawdopodobnie cały odcinek to jej fantazja.
Ciężko jest mi ten odcinek jakkolwiek ocenić bo z jednej strony całkiem dobrze się oglądało, popchało historię nieco do przodu (minimalnie ale jednak) ale miał tyle głupot logicznych że miejscami żal było patrzeć. Przykłady? dziura w wagonie, naprawdę załatali dziurę, jedną w dodatku lichą deską, i do tego wpychają do...
więcej