Zagrał Tiga fenomenalnie w Sons of Anarchy. Zdecydowanie moja ulubiona postać pod względem wyglądu, charakteru i powiedzonek.
Bez brody typ wygląda jak Joaquin Phoenix, jak oglądałem CSI:Miami to bez kitu myślałem że to Phoenix
Dzięki Ci za Tiga dobrodzieju, uwielbiam SOA z Jaxem na czele, ale bez dwóch zdań najlepiej
rozpisaną i zagraną postacią jest Tig! Mistrz. Po prostu Mistrz ^^ Mam nadzieję, że będzie jednym z
niewielu, którzy przeżyją, o ile przeżyje ktokolwiek.
Widziałam go w tak wielu rolach(głównie psycholi i bad guyów),że nie mogłam go nie polubić! Nie musi grać głównej roli,by zaistnieć-umie się wybić świetną i charyzmatyczną grą aktorską!
Swietna scena przy basenie. Ogolnie to bardzo dobry material na szwarccharaktery jak na niego patrze to chcialbym uciec gdzie pieprz rosnie.
Aktor kojarzy mi się tylko i wyłącznie z czarnymi charakterami. W filmie "Full Disclosure" grał agenta FBI, jednakże krzyżującego plany głównego bohatera.
Pasuje głównie do ról zdesperowanych członków mafii