Miller, jest dla komiksów, jak Mozart dla muzyki!
"Sin City"
"300"
"BATMAN: ROK PIERWSZY"
"Powrót Mrocznego Rycerza"
Jasne, zdarzały mu się dość słabe tytuły, ale pozatym on jest zdecydowanie geniuszem komiksu.
Jeden z najlepszych komiksiarzy ever! Ba! Najlepszy! A Sin City, to po prostu arcydzieło! I film i komiks!
Po stworzeniu komiksu Sin City coś musiało mu się ubzdurać i pomerdać. Nagle wszystkie jego komiksy były podobne do Sin City. "The Dark Knight Strikes Again" i "All Star Batman and Robin the Boy Wonder" to pełne debilzmów, stereotypów bełkoty z głupią pseudo satyrą mediów. Gość strasznie nadużywa pewnych rodzajów...
Frank Miller jest przereklamowany bo scenariusze do komiksow najlepiej wychodza Brytyjczykom a Miller jest rodowitym Amerykancem, dlatego skupili sie na ekranizacjach jego komiksow i postarali sie o to zeby to on byl w centrum uwagi, a przeciez jest masa scenarzystow ktorzy takiego Millera mogliby zjesc na sniadanie,...
więcej"W tylnym lusterku malało Miasto Grzechu - znurzone niczym zmęczona dziwka czekająca świtu. I samotności.".
(- "Ten żółty drań")