Jedyna rzecz w tym filmie, która mi się spodobała, to scena w burzy - nie ma może w niej nic nadzwyczajnego, ale jest tam piękna gra świateł i ta muzyka ... To chyba jedyne co zrobiło na mnie pozytywne wrażenie - widać w tej scenie jakieś dziwne napięcie, które podsyca piosenka. Tak poza tym, nic ciekawego, ale moja ocena chyba wynika jedynie z tej sceny, która zrobiła na mnie tak pozytywne wrażenie.