Mamy złą wiadomość dla fanów widowiska "Diuna", którzy czekali na serialowy prequel "Dune: The Sisterhood". Nad produkcją HBO Max znów zebrały się czarne chmury.
Z projektem pożegnał się jego reżyser Johan Renck oraz jedna z gwiazd Shirley Henderson. Getty Images © Frazer Harrison Nie o taki prequel "Diuny" chodziło
Głównym problemem serialu jest konflikt wizji. Jak donosi portal Deadline,
autorskie podejście Johana Rencka pozostawało w sprzeczności z tym, jak "Dune: The Sisterhood" wyobrażali sobie producenci HBO Max. Ci chcieli podobno, żeby serial był zrobioną na mniejsza skalę kopią widowiska
Villeneuve'a.
Renck miał inną wizję.
Przedstawiciel HBO Max odpowiadając portalowi Deadline
próbował przekonywać, że nic się nie stało. Twierdzi, że
Renck nakręcił to, co miał w kontrakcie (czyli dwa odcinki) i
rozstali się z nim w zgodzie. Zaś przerwa w produkcji była zawsze planowana.
Zachowanie
Rencka jednak sugeruje, że zgody z HBO Max nie było.
Z Instagrama usunął wszystkie posty związane z "Dune: The Sisterhood". Dodatkowo Deadline nie jest przekonane czy jakikolwiek materiał nakręcony przez niego zostanie w serialu wykorzystany. O tym podobno zadecyduje następca
Rencka.
Powód odejścia Shirley Henderson nie jest znany. Aktorka wcielała się w serialu w postać
Tuli Harkonnen. Teraz HBO Max musi znaleźć nową osobę do zagrania tej bohaterki.
Zwiastun filmu "Diuna"
To tylko początek? Będą kolejne zmiany w obsadzie
Według Deadline
problemy HBO Max z produkcją "Dune: The Sisterhood" będą się tylko mnożyć. A wszystko przez odejście jakiś czas temu twórczyni serialu
Diane Ademu-John, która miała być współshowrunnerką.
Projekt został w całości na głowie
Alison Schapker, która musiała w ostatniej chwili przerobić serial. To zrodziło
opóźnienia. To z kolei prowadzi do sytuacji, w której aktorzy mogą nie być dostępnie w związku z innymi zobowiązaniami. A to z kolei doprowadzi do kolejnych
zmian w obsadzie i potencjalnie
konieczności kręcenia niektórych scen od początku z nowymi osobami.
O czym opowiada serial "Dune: The Sisterhood"?
Prequel "Diuny" osadzony jest 10 tysięcy lat przed wydarzeniami z filmu Villeneuve'a. Głównymi bohaterkami są siostry Harkonnen, które walcząc z siłami zagrażającymi przyszłości rodzaju ludzkiego, zakładają legendarny zakon Bene Gesserit. Owiana tajemnicą potęga ugrupowania powoduje, że w jego ręce trafia cicha kontrola nad politycznym życiem we wszechświecie.
Posłuchajcie naszego podcastu "Mam parę uwag" o filmie "Diuna"
Przypominamy o trwającym głosowaniu w naszym corocznym plebiscycie
NAGRODY FILMWEBU 2023.
TUTAJ znajdziecie nominacje w 13 kategoriach. Wybierzcie najlepszych!